czwartek, 25 grudnia 2014

Paleo xmas!

ja 18 lat temu ;D; [paleo pierniki bez mąki, jajek i nabiału], kartka dla mamy DIY; christmas tree

Zapraszam na post typowo świąteczny, z mnóstwem zdjęć!

Zacznę od zdjęć z jarmarku świątecznego w Katowicach, na którym byłam razem z [Małą Mi] i jej kuzynką [Magdą] - jej relację znajdziecie [tutaj]

Uwielbiam Katowice, nie tylko dlatego, że kocham duże miasta, ale również dlatego, że spędziłam tam sporą część swojego dzieciństwa ;)

 Na jarmarku można było kupić całą masę mydełek, np. w kształcie jeża, babeczek, ciasteczek... a także było stoisko z mydłami marsylskimi ;3!

Były także świąteczne wypieki, wędliny, genialne bombki... i koronkowe wdzianko na papier toaletowy ;D

 
Kartki (wykonane techniką quillingu) dla babci i dziadka zapakowane razem z ręcznie robionymi ciastkami 

a tu Ginger szukający prezentów pod choinką...

aa teraz najważniejsze: co jadłam podczas wigilii?
Moje tegoroczne święta były nie tylko paleo (bez glutenu, pszenicy, zbóż, nabiału), ale także autoimmune (bez jajek, orzechów, warzyw psiankowatych, kakao, nasion).

2. Kremowa zupa grzybowa z przepisu [cookitlean- świąteczna zupa grzybowa]

3. Kapusta z grzybami [przepis]
4. Karp smażony na maśle klarowanym

5. Pierniki numer jeden [przepis]
6. Pierniki numer dwa [przepis]
7. Ciasto marchewkowe [przepis]

Jak najbardziej można się zdrowo najeść ;) 

Niespecjalnie lubię święta Bożego Narodzenia, wcale nie cieszy mnie czas wolny i siedzenie w domu. Delikatnie mówiąc, nienawidzę siedzieć w domu. Jednak zarówno robienie zdjęć, gotowanie, a także dzielenie się tym wszystkim z Wami sprawia mi wielką radość -dlatego w tym roku nie narzekam. W moim poście wszystko wyszło tak ładnie, ciepło, kolorowo, więc tego się trzymam i tymi słowami zakończę : )

6 komentarzy

  1. Chciałam się wybrać na ten jarmark, ale pochorowałam się... A choinka w Katowicach jest piękna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Paleo święta! Też niespecjalnie lubię święta, ale święta paleo to już inne święta. Świetne zdjęcia!
    www.antcook.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak nie obchodzę tych świąt w tej całej religijnej otoczce (wyłącznie świeckie, choć to nie wyklucza przeżywania ich w sobie z radością i miłością, czego się nam świeckim odmawia) to nawet w połowie moje świąteczne jedzonko nie było tak szczególne. Pyszka! <3 Jeszcze i u mnie będzie pyszka, za rok nie zostawię tego tak, jak juz jeść to smacznie i zdrowo, oczami się nie da ;)
    Koronkowy peniuar toaletowy - ;3 rzecz niesłychana, niemożebnie zabawna, ale urocza. i już mi chodzi po głowie coś podobnego diy do łazienki.
    Niki

    OdpowiedzUsuń
  4. mam hashimoto i straszne problemy z jelitami. postanowiłam przejść na protokół i początkowo byłam przerażona tym, co mogę jeść. ale wchodząc na Twojego bloga okazuje się, że mogę zrobić tyle wspaniałych rzeczy. jesteś błogosławieństwem! mogę robić ciastka z karobu, pizzę z topinaburu, ryż z kalafiora. tyle wspaniałych rzeczy. dziękuję Ci!

    OdpowiedzUsuń
  5. paleo przy Hashimoto to raczej efekt placebo, moim zdaniem... psychika odgrywa najważniejszą rolę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli siłą woli zacznę tolerować gluten z chęcią skorzystam - daj znać jak to zrobić! :)

      Usuń

TOP