środa, 14 października 2015

Pizza w 5 min (z patelni)

   Kto nie lubi pizzy? :D Można zrobić wersję wegańską, wegetariańską, surową, paleo, z dowolnymi dodatkami - każdy znajdzie coś dla siebie.  Na diecie paleo wcale nie tęskniłam za pizzą. Serio. Po prostu znalazłam w Lidlu ekologiczny żółty ser bio, bez laktozy i postanowiłam go przetestować. Za pizzą może i nie tęsknie, ale za żółtym serem i owszem. Szczególnie takim ciepłym, rozpływającym się w ustach. Na pewno nie toleruję laktozy, więc z nabiałem pożegnałam się ponad dwa lata temu - zamiast mleka, twarogu, jogurtu czy kefiru - używam kokosowych zastępników, jednak żółty ser okazał się być niepodrabialny. Ten w lidlu kosztował 6,99 za 6 plasterków. Posiada certyfikat bio. Na opakowaniu napisali, że jest bez laktozy, tak przynajmniej wydedukowałam z niemieckiego znaczka "lactosefrei", a w składzie laktoza....hmmm... zaryzykowałam i pierwsze co mi przyszło do głowy, to pizza. W zasadzie to trochę oszukana, bo to raczej omlet, który szykuję dosyć często, ale przyznajcie szczerze, czy ten omlet ze zdjęcia nie wygląda jak rasowa pizza? Ciekawi przepisu? :)

 Ser bez laktozy i eko szynka (ze sklepu ze zdrową żywnością, bez dodatków).
Ser zakupiony w lidlu (niestety wciąż posiada m.in. kazeinę) i nie jest paleo ;) Cena: 6,99/200g.

Składniki:
-3 jajka
-2 łyżki mąki kokosowej
-sól himalajska
-masło klarowane/smalec
-czosnek w proszku
-zioła prowansalskie
-łyżeczka octu jabłkowego
-koncentrat pomidorowy (100%)
Dowolne dodatki, u mnie standardowo ser, szynka i pieczarki:
-4-5 pieczarek
-1/2 cebuli
-szynka eko
-eko żółty ser bez laktozy

   Przygotowanie: jajka miksujemy razem z mąką, szczyptą soli i czosnkiem w proszku. Na patelni rozgrzewamy masło/olej i smażymy omlet na najmniejszym ogniu, przykrywając patelnie pokrywką, czekamy aż góra również się zetnie, tak, aby nie trzeba było go przewracać. Omlet przekładamy na talerz. Smarujemy pomidorowym koncentratem wymieszanym z ziołami prowansalskimi i łyżeczką octu jabłkowego. Na patelnię wrzucamy drobno pokrojone pieczarki i cebulę, dusimy do miękkości. Pod koniec duszenia dodajemy pokrojoną w kostkę szynkę i ser i nakładamy na naszą omleto-pizzę. Gotowe!

Pizza classic. Po prawie 3 latach na diecie paleo stwierdzam, że zawiera zdecydowanie za mało warzyw!

P.S. Dodatki oczywiście dowolne - możecie użyć kawałków ananasa i stworzyć wersję hawajską, dodać oliwek, cukinii, papryki czy zamiast szynki - plastrów łososia. Jeśli chodzi o użytą przeze mnie mąkę do omleta - również możecie użyć tej, którą akurat macie pod ręką.

P.S. Polecam także poprzedni przepis na pizzę: [pizza na cukiniowym spodzie]

20 komentarzy

  1. Mniam,rewelacyjnie wyglada-zapewne i tak smakuje.:)Jakiego koncentratu pomidorowego uzywasz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawtona, ale z reguły wszystkie dostępne w marketach są 100% :)

      Usuń
  2. Czy w smaku tej pizzy mocno wyczuwalny jest kokos? :D Raz robiłam pizzę na spodzie z mąką kokosową, ale za mocno smakowała kokosem i to jednak nie było to, może ta się sprawdzi :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie czuję go w ogóle :) mąkę kokosową można zastąpić np. kasztanową, z żołędzi, z topinamburu, platanową, z manioku lub inną, dowolną

      Usuń
  3. czas przygotowania pizzy bardzo często mnie zniechęcał...a tu proszę, można zrobić pyszną pizze w 5 minut :)!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uullala! Wygląda rzeczywiście jak pizza! Też raczej nabiału nie jadam, ale w tym wypadku chyba rzeczywiście warto spróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sery żółte w ogóle malutko laktozy zawierają, więc opis na etykiecie się zgadza :) sprawdź tabele wartości odzywczych dla nabiału, więc pod tym względem można być spokojnym. Ale nabiał to nabiał, każdy rodzaj odzwierzęcy zaśluzowuje - nie tylko drogi oddechowe, z tego powodu zaleca się odstawienie codziennego spożywania przez osoby podatne na infekcje, którym zawsze cieknie z nosa jak z kranu i flegma się tworzy. Nabiał będzie tylko przeszkadzał w utrzymaniu zdrowia i szybkim pozbywaniu się kataru.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ogólnie nie jestem za nabiałem, chyba, że ktoś ma dostęp do takiego grass-fed, surowego i dobrze go toleruje :) Ale dla komfortu psychicznego pozwoliłam sobie spróbować taki bez laktozy i nie żałuję :D

      Usuń
  6. czy mąkę kokosową można zastąpic inną ? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy można użyć mąki ziemniaczanej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że można, ponieważ ma właściwości "wiążące" więc powinna się nadać, chociaż uprzedzam, że sama nie używałam :))

      Usuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cześć, może warto sprawdzić jak takie danie jest zbilansowane bo mam obawy że taka pizza to nie jest najlepszy pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć, na pewno nie jest to przykład dobrze zbilansowanego posiłku- zawiera zdecydowanie na pierwszy rzut oka zbyt dużo białka - ser, szynka, jajka. Ale po pierwsze - wszystko zależy od dodatków jakich użyjemy, w mojej zdecydowanie brakuje warzyw, a po drugie, nie jest to danie, które je się na co dzień, ja robię sobie coś takiego maksymalnie raz na dwa miesiące ;)

      Usuń
  10. Wygląda nieźle i na pewno jest zdrowsza niż taka ze sklepu lub pizzerii:)

    OdpowiedzUsuń

TOP