Jakoś tak wyszło, że wszystkie tarty, które robię, są bez pieczenia. Dzięki temu nie zawierają jajek, a więc nadają się na protokole AIP. Poniższy przepis powstał dzięki promocji na sok z granata - kupiłam go w Tesco za jedyne 8 zł (przecena z 27!) Rzadko kupuję takie soki, właśnie ze względu na cenę, zdecydowanie wolę kupić świeżego granata, które [jak widać] uwielbiam <3 Sok jest równie pyszny (niestety pasteryzowany) i mało brakowało, a bym go całego nie wypiła. Na szczęście dotrwał do dnia następnego (nie uległam pokusie...), postanowiłam wiec zrobić z niego ...galaretkę. A potem pomyślałam, że zrobię jeszcze jakiś spód i może nawet wyjdzie ładny deser w pucharku. Otworzyłam szafkę z kuchennym szkłem, a tam forma na tartę! I tak o to powstała kolejna tarta w moim "cookbook'u" ;).
[poprzedni przepis na tartę ze śliwkami]
Składniki:
Na spód:
-1 batat
-1 banan
-1,5 łyżki miodu lub innego słodzika
-8 łyżek mąki kokosowej
-3-4 łyżki masła lub oleju kokosowego
Na galaretkę:
-500ml soku z granata
-łyżka żelatyny
*dowolne owoce
Przygotowanie:
Batata i banana obieramy i kroimy na mniejsze kawałki, a następnie dusimy w garnku z 1/2 szklanki wody i masłem (lub olejem kokosowym). Kiedy batat będzie miękki, wyłączamy palnik, czekamy aż przestygnie, dodajemy miód i mąkę kokosową. Całość blendujemy. Wykładamy na formę do tarty (ja wykładam ją najpierw papierem do pieczenia, aby można było łatwo wyjąć ciasto) i wstawiamy na min 10 min do zamrażarki lub 30 min do lodówki. W tym czasie przygotowujemy galaretkę: do małego garnuszka odlewamy ok 1/4 soku z granata (można użyć dowolnego, owocowego) i zagotowujemy. Łyżkę żelatyny rozpuszczamy w 2 łyżkach z pozostałego, zimnego soku. Następnie wsypujemy żelatynę do zagotowanego soku i dokładnie mieszamy, aż do całkowitego rozpuszczenia. Mieszamy z resztą soku. Wyjmujemy nasz spód do tarty z zamrażarki (lub lodówki), wykładamy owocami (można pominąć), ja użyłam plasterków pomarańczy, a następnie wylewamy sok z granata z rozpuszczoną żelatyną. Wkładamy do lodówki na min 1h lub do zamrażarki na 30 min, aż do stężenia galaretki. Tarta gotowa!
Czy wszystkie przepisy,które obecne są na Facebook trafią na głównego bloga?
OdpowiedzUsuńChodzi dokładnie o makaron zabarwiony kurkumą itd.
Bardzo pomaga stosowanie twoich porad :)
nie, nie wszystkie, przepis jest na fanpage'u, nie mam zdjęć tej potrawy, aby dodać ten przepis na bloga :(
UsuńUwielbiam takie deserki bez pieczenia. Pyszne, zdrowe i cieszące oko.
OdpowiedzUsuńTak trzymać!
Wspaniałe miejsce w blogowym świecie stworzyłaś. Cieszę się, że je odkryłam i z pewnością będę zaglądać. Studiuję dziś Twojego bloga do późnej nocy i nie mogę przestać:) mnóstwo ciekawych informacji, porad a nawet przepisów znalazłam
OdpowiedzUsuń. Porobiłam wręcz notatki, co ciekawszych informacji, aby zastosować u siebie:)
Pozostaje mi teraz jakoś sobie to wszystko poukładać, bo jakiś czas temu zainteresowałam się np. wykładami J. Zięby, Medycyną germańską, książkami D. Hawkinsa i jakoś mi się to wszystko nie zgadza. Tak naprawdę nie wiadomo komu wierzyć, wszyscy powołują się na badania:(
Jednak najmniej już wierzę lekarzom medycyny tradycyjnej i staram się trzymać od nich z daleka.
Pozdrawiam:)
Na przekąskę w sam raz :) Wygląda super.
OdpowiedzUsuńfajny wpis
OdpowiedzUsuńSuper przepis.Czy jeśli mam pieczonego batata z obiadu,mogę zmiksować go z surowym bananem?
OdpowiedzUsuńkyrie irving shoes
OdpowiedzUsuńbalenciaga shoes
golden goose shoes
offwhite
yeezys
bape hoodie
michael jordan shoes
cheap jordans
off white outlet
balenciaga triple s