niedziela, 31 grudnia 2017

Podsumowanie roku 2017

Nie piszę tego podsumowania, dlatego, że kończy się rok i tak wypada.
Piszę, bo czuję ogromną potrzebę wypisania się. I czuję potrzebę podzielenia się tym z Wami.


Moje wpisy osobiste, szczególnie ten [kiedy życie staje się obojętne] spotkał się z niesamowicie pozytywnym odzewem. Pisanie bloga jest pewną formą autoterapii i nie powiem, ale sam blog pozytywnie odmienił moje życie.
Początkowo przerażał mnie moment, kiedy ktoś podchodził do mnie i mówił: "Podziwiam Cię. Za odwagę, za determinację w walce z chorobą, że nie jesz glutenu, nabiału, że jesteś konsekwentna w swoich działaniach, że tyle podróżujesz, że masz swoje zdanie, że tak sobie świetnie radzisz, jesteś dla mnie inspiracją... "
CZYTAJ DALEJ
środa, 27 grudnia 2017

Tort "rafaello"


Obłędnie kokosowy, łatwy w przygotowaniu, bez pieczenia. Bezglutenowy i bez nabiału. Nie jest w 100% paleo, ponieważ jest na bazie ryżu, jednak jeśli pozwalacie sobie od czasu do czasu na zboża, to koniecznie musicie go wypróbować!
Tort zrobiłam na święta, w założeniu miał nazywać się "śnieżka", jednak jego smak zdecydowanie przypominał mi czasy dzieciństwa, jedząc rafaello.
Biały ryż jest jedynym ze zbóż, na które sobie od czasu do czasu pozwalam. Zarówno w tradycyjnej formie np. ryż z jabłkami czy cynamonem, jak i sajgonek z papieru ryżowego, makaronu ryżowego czy mąki ryżowej z której można tworzyć cudowne przepisy - ma właściwości bardzo zbliżone do pszennej. Dobrze ugotowany ryż ma właściwości zaparciotwórcze i jest pomocny przy zatruciach pokarmowych. Jest to jednak zboże i nie każdemu musi służyć, wg. mnie jest jednak najbezpieczniejsze. Mi np. nie służy kasza jaglana, na którą bardzo źle reaguję.
CZYTAJ DALEJ
wtorek, 26 grudnia 2017

Pralinki z nadzieniem truskawkowym


Przygotowując świąteczne wypieki została mi nadwyżka gorzkiej czekolady. Kiedy tak zastanawiałam się, co tu jeszcze wykombinować, mama woła, że w zamrażarce został jeszcze cały pojemnik truskawek. Sprawdzam - foremki na pralinki w domu rodzinnym są. Gorzka czekolada jest. Truskawki są. Nic więcej do szczęście nie potrzeba! Czy czekolada i truskawki to nie jest połączenie idealne? (No, dobra jest jeszcze [czekolada i whiskey]). A przepis jest banalny, potrzeba jedynie odrobiny cierpliwości do smarowania foremek...
CZYTAJ DALEJ
TOP