Lubicie pizze? Ej, no kto nie lubi pizzy?!
A wiecie, że można stworzyć bezglutenową, bez laktozy, paleo, keto, wegańską, wegetariańską, ha, nawet RAW (surową), czy nawet taką dozwoloną na diecie dr. Dąbrowskiej (np. z kalafiora)?!
Przed Wami mój ostatnio ulubiony przepis - bezglutenowa pizza na spodzie z mąki kokosowej!
Bardzo szybka i prosta w przygotowaniu, czyli tak jak lubię. Keto. Bez żadnego wyrastania ciasta i martwienia się, czy wyjdzie. Robiłam kilkanaście razy, potwierdzam- zawsze wychodzi i nie trzeba posiadać do tego specjalnych umiejętności.
Niestety nie jest w 100% paleo, ponieważ zawiera żółty ser. Uprzedzając Wasze pytania - nie, nie czuć mąki kokosowej.
Składniki:
-1/4 szklanki mąki kokosowej
-4 jajka
-6 łyżek startego żółtego sera (u mnie bez laktozy*)
*ja kupuję taki w plasterkach, biorę kilka na raz, mocno ściskam i trę je na tarce :DD można także użyć zwykłego albo parmezanu/mozzarelli
-2 łyżki wody
opcjonalnie:
-1/2 łyżeczki suszonej cebuli
-1/2 łyżeczki suszonego oregano
-1/2 łyżeczki suszonego czosnku
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni. Wszystkie składniki mieszamy w misce. Czekamy ok 5-10 min, aż masa spęcznieje - mąka kokosowa pochłania wodę. Blaszkę do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia i formujemy dwa okrągłe blaty z powstałego ciasta. Pieczemy ok 10 min, aż do zarumienienia się ciasta. Wyjmujemy, rozprowadzamy sos, dodajemy dowolne składniki i wkładamy ponownie na ok 5 min.
Sos do pizzy:
Możecie użyć koncentratu pomidorowego rozcieńczonego z wodą i dodać do niego trochę czosnku czy oregano. Ja użyłam domowego sosu paprykowego (niestety nie toleruje pomidorów).
Dodatki:
U mnie prosto i klasycznie, czyli cebula, żółty ser, szynka parmeńska, cebula, oliwki, sałata ;)
Super przepis 😉 A można zamienić jajka na coś innego? Nie toleruję niestety 😔
OdpowiedzUsuńDałabym więcej sera - tak ok 2 2-3 łyżki startego, ale nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda, dobrze, że podzieliłaś się takim przepisem ;)
OdpowiedzUsuńNie ma znaczenia, czy z laktozą czy bez, bo w nabiale problematyczne jest białko (kazeina). Laktoza to cukier i w najgorszym razie da sraczkę. Kazeina to białko i w najgorszym razie da stwardnienie zanikowe boczne, cukrzycę typu 1, Hashimoto i parę innych choróbsk. Więc kompletnie nie ma znaczenia, czy z laktozą czy bez :)
OdpowiedzUsuńCzasami trochę sera jest ok <3 a pizza wygląda cudownie
OdpowiedzUsuńSmaczna,taka jaką lubie .
OdpowiedzUsuńOo mniam! Zdjęcia zachęciły do wypróbowania przepisu
OdpowiedzUsuńzrobiłam! Wyszła wyśmienita! Nie wierzyłam, że nie czuć w niej mąki kokosowej, ale zaryzykowałam i się przekonałam, że miałaś rację! :) W końcu dzięki Tobie udało się znaleźć przepis na inne wykorzystanie mąki kokosowej niż tylko do słodyczy :) Bardzo dziękuje!
OdpowiedzUsuń