Jak niedziele to...ciasteczka! Te trochę creepy - a la paluchy wiedźmy, ale przepis jest bardzo prosty,
zgodny z keto, więc się z Wami dzielę! ;)
Ciasteczka są baaardzo uniwersalne, do tego oczywiście bez glutenu, nabiału i cukru. Smakowały nawet glutenowym weteranom uzależnionym od cukru :D Idealne do kawy, herbaty, mogą długo leżeć i się nie psują. Przepis można dowolnie modyfikować dodając pokruszone orzechy, czekoladę, kakao czy owocowy dżem do środka (najlepiej taki bez cukru :3 #keto)
Te akurat robione z okazji #halloweenparty - z dodatkowym migdałem jako paznokieć.
Składniki:
-250g oleju kokosowego lub masła w temperaturze pokojowej
-1 jajko
-1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (ja daję ziarenka z 1 laski)
-2 szklanki mąki migdałowej
-1 szklanka mąki kokosowej
-1 łyżeczka sody
-1 szczypta soli
*opcjonalnie: 1/2 szklanki ksylitolu / erytrolu / cukru kokosowego
dodatki: pokruszona gorzka czekolada, orzechy, jagody goji, masło orzechowe, cynamon, kakao
Przygotowanie:
Wszystkie składniki dokładnie mieszamy, zagniatając rękami. Wstawiamy do lodówki na min 15 minut.
Wyjmujemy i tworzymy! Można wycinać dowolne kształty, albo po prostu zasadzić kółka od szklanki.
Pieczemy 10 minut w 200 stopniach. Studzimy, albo zajadamy na ciepło!
P.S. Robię też takie hurtowo na indywidualne zamówienie (odbiór Gliwice), śmiało piszcie na alpacasquare@gmail.com!
#bezglutenowa lama
Nie stosowałam wcześniej mąki migdałowej, chyba się skuszę - dzięki za przepis!
OdpowiedzUsuńDzięki za przepis, wygląda to naprawdę dobrze.
OdpowiedzUsuńZrobiłam przy okazji Halloween. Wyszły nie tylko smaczne, ale i były naprawdę straszne. Świetny pomysł, dziękuję za inspirację!
OdpowiedzUsuń