poniedziałek, 27 września 2021

Do kupienia - naturalny ekstrakt tarczycy!

    

 Syntetyczne formy hormonu T4 - tyroksyny są najpopularniejszym lekiem na niedoczynność tarczycy na całym świecie: Levoxyl, Letrox, Levothroid, Unithroid, Berlthyrox, Eltibio, Eltroxin, Eutroxsig, Oroxine, Droxine, Eferox, Elthyrone, Euthyrox, Eutirox, generic levothyroxine - jak widać, ma wiele nazw. W Polsce mamy letrox i euthyrox, będę stosowała te nazwy zamiennie, jest to dokładnie to samo - syntetyczna l-tyroksyna, 

    Niestety letrox jest dla większości niewystarczający. Niewystarczający, aby czuć się dobrze- jak zdrowy człowiek, aby móc pracować, funkcjonować, trawić, nie stracić włosów, metabolizować, utrzymywać odpowiednią temperaturę ciała, posiadać zdolność koncentracji. Wystarczający, aby przeżyć. Wegetować. Ale co to za życie? Szereg cierpień, depresja, nadwaga, senność, słabe włosy, słabe paznokcie, sucha  skóra - myślisz, że taki już Twój los? Twoja natura? NIE. Wszystko da się naprawić, uregulować, ale wymaga to pracy, wiedzy i oczytania. Bardzo chciałabym Wam wszystko przekazać, to co wiem, w jak najprostszych słowach, niestety mogę nie dać rady- jeśli więc macie jakiekolwiek pytania, to piszcie ;)

Dlaczego euthyrox nie wystarcza?

Zdrowa tarczyca nie wytwarza tylko T4. Produkuje także T3, T2, T1 i kalcytoninę (odgrywa istotną rolę w regulacji gospodarki wapniowo-fosforanowej.). T4 to głównie hormon zapasowy, magazynowany, zdolny do przekształcania w T3. Łykając T4 nie dostarczasz sobie 4 innych hormonów. Najważniejszy jest T3, hormon aktywny, odpowiada m.in. za poziom naszej energii. Aby T4 poprawnie przekształcił się w T3 potrzebujemy przede wszystkim zdrowych jelit, wątroby, odpowiedniej ilości witamin i minerałów w naszym organizmie, a przy niedoczynności często jest często z tym wszystkim problem.

Co robią lekarze, kiedy skarżymy się na powyższe objawy?
Objawy niedoczynności tarczycy są bardzo uniwersalne, dlatego często lekceważone. Nie tylko przez lekarzy, ale często przez naszych bliskich. "Ona jest gruba, bo za dużo je!!" "Jak to nie masz siły?! Jesteś po prostu leniwa" "Tylko byś spała." "wiecznie narzekasz, zamiast się ruszyć i coś zrobić" "hipochondryczka"
"Skoro przyjmujesz hormon, to przecież wszystko jest ok. To na pewno nie jest wina tarczycy."

Endokrynolodzy przepisują swoim pacjentom antydepresanty, leki na obniżenie cholesterolu, leki przeciwbólowe, na ciśnienie, wcierki na włosy, leki na trawienie, na zaparcia - no, sporo tego. Nie dajcie więc zarobić im na Was (i koncernowi farmaceutycznemu) na Waszym zdrowiu. Nie dajcie sobie wmówić, że TSH na poziomie 3-4 i więcej jest świetnym wynikiem.


O tym, jak interpretować wyniki tzw. "trójki tarczycowej" pisałam [tutaj]

Rozwiązanie
Za pewne chcielibyście magicznego rozwiązania, łyknięcia jednej pigułki i po problemie. Po części tak właśnie jest. Rozwiązaniem jest przede wszystkim NDT, czyli Natural Dessicated Thyroid. Jest to "naturalna tarczyca", produkowana ze sproszkowanej świńskiej tarczycy. Brzmi dziwnie, wiem, sama, kiedy się o tym dowiedziałam, nie chciałam wierzyć, że "pig" w tym wypadku na prawdę oznacza świnię ;D.
NDT daje nam to, czego potrzebujemy - T4, T3, T2, T1 i kalcytoninę. NDT jest w użyciu od ponad 110 lat! 

Skąd mam wiedzieć, że euthyrox / letrox to za mało?

Po pierwsze: po objawach:
  • uczucie ciągłego zimna
  • zmęczenie, senność
  • problemy z koncentracją
  • wypadające włosy
  • depresja
  • niskie ciśnienie
  • problemy z sercem
  • hiperwentylacja, duszności
  • bóle mięśni, stawów
  • bóle głowy
  • zaburzenia pamięci
  • "brain fog", czyli mgły mózgowe
  • przyrost masy ciała
  • rzadsze oddawanie stolca, zaparcia
  • spowolnienie czynności serca, nadciśnienie tętnicze
  • sucha łuszcząca się blada skóra, suche włosy
  • zaburzenia miesiączkowania, niepłodność

 Po drugie: należy wykluczyć takie coś jak: wyczerpane nadnercza, niedobór żelaza, witaminy D3, B12 (czyli robimy badania w laboratorium żelaza, ferrytyny, witaminy D25-OH i B12).
Najlepiej byłoby zrobić także RT3 (poziom Reverse T3, więcej tutaj: [podstawowe badania przy niedoczynności tarczycy]

Skład przykładowego NDT - Real Thyroid:  T4 - tyroksyna (36,3 mcg), T3 - trójjodotyronina (9,7 mcg), T2, T1, kalcytonina, sproszkowane wodrosty algi morskie (65 mg), jodek potasu (10 mcg), drożdże selenowe (3 mcg)

składniki nieaktywne: dekstroza, skrobia kukurydziana, Avicel PH101, PVP K30, etanol, talk, stearynian magnezu

Producent: Eastern Pharmaceuticals 

Gdzie kupić?

W związku z moim osobistym zapotrzebowaniem na NDT od 7 lat, nawiązałam współpracę z Eastern Pharmaceuticals, przyjmuje zamówienia na Real Thyroid.

Początkowo przyjmowałam Thyroid-S, następnie WP Thyroid, obecnie od 2 lat przyjmuje The Real Thyroid - więcej napisałam kilka lat temu w poście [NDT - jak to jest naprawdę?]

Aby zamówić, wystarczy wysłać maila na: kontakt@alpacasquare.com o temacie "zamówienie na NDT", odeślę szczegóły płatności oraz wysyłki.


Jaką dawkę NDT wybrać?

Są dwie opcje, albo przestajemy od razu brać letrox czy eutyrox i zaczynamy brać NDT, albo stopniowo obniżamy dawkę letroxu, jednocześnie zwiększając NDT. NDT zazwyczaj przyjmuje się w mniejszej dawce, np. kiedy bierzemy 75-100 mg eutyroxu/letroxu, zaczynamy od 60 mg NDT (60 mg=1 grain, nie wiem jak to tłumaczyć, grain - ziarno, także bierzemy ziarno naturalnej tarczycy :D). Nasz organizm musi się przystosować do nowego leku. Po mniej więcej 10-14 dniach możemy zwiększyć dawkę (będzie trzeba dzielić tabletki). Jeśli wciąż jest za mało - po kolejnych 10-14 dniach znowu zwiększamy. Z dostosowaniem odpowiedniej dawki może być trochę problem, bo niektórzy mogą przesadzić i wpaść w nadczynność i trzeba będzie dawkę obniżać.

NDT przyjmujemy tak jak formę syntetyczną - rano, na czczo (kilka godzin po połknięciu nie przyjmujemy żelaza, estrogenu (tabletek anty), wapnia, magnezu ponieważ pogarszają jego wchłanianie - to samo z letroxem!), ale także dobrze jest podzielić dawkę i cześć przyjąć ok 13-15 (wczesne popołudnie). Zaleca się przyjmować 2/3 dawki rano, 1/3 po południu, ponieważ zdrowa tarczyca wytwarza hormony cały czas, nie tylko rano, dlatego optymalnie jest przyjmować NDT również po południu, hormon T3 często zostaje zużyty i zmetabolizowany w przeciągu 2 godzin.

Jak poznać, że przyjmujemy odpowiednią dawkę NDT?

Kiedy czujemy się dobrze, objawy niedoczynności minęły, poprawił nam się komfort życia i nasz poziom ft3, ft4 i TSH jest optymalny - ft3 -blisko górnej granicy 90-99 % normy) i ft4 -50-70 % normy) [kalkulator do przeliczania], TSH ok 1-2 (sprawa indywidualna). Nasze serce ma normalny rytm, ciśnienie krwi nie jest ani za wysokie, ani za niskie (najlepiej sprawdzić to kilka razy, ponieważ czasem może nam mocno skoczyć, np. jak zobaczymy rachunek za wizytę w laboratorium, albo usłyszmy, że oszaleliśmy, bo naczytaliśmy się na alpacasquare o jakimś NDT, a przecież letrox nam wystarcza, chociaż mamy większość symptomów niedoczynności).

Nie oczekujmy jednak, że wszystkie objawy ustąpią po kilku dniach. Wszystko wymaga czasu. Każda komórka naszego ciała posiada receptor hormonu T3 - czyli każda go potrzebuje. T3 odpowiada za zamianę ADP do ATP (tzw. ładowanie baterii, ATP-adenozynotrójfosforan jest najpowszechniejszym akumulatorem i przenośnikiem energii we wszystkich żywych układach - u roślin i zwierząt). Potrzeba dużo czasu, aby naładować wszystkie komórki naszego ciała tą energią ;)


Moje odczucia po NDT:
"NDT zaczęłam przyjmować mniej więcej pod koniec listopada 2014, zrobiłam to z dnia na dzień: rano po przebudzeniu zamiast letroxu i [thybonu] wzięłam 0,5 grain WP thyroid. Różnica w pierwszych dniach była znacząca - znacznie polepszył się mój komfort życia. Mniej więcej tym samym czasie zmodyfikowałam też dietę (dieta na stabilny poziom cukru we krwi) i zaczęłam przyjmować nowe suplementy (m.in. magnez, multiwitaminę, nowe adaptogeny) dlatego sądzę, że to miało również ogromny wpływ.

Po paru tygodniach przyzwyczaiłam się do tego wspaniałego uczucia i moje oczekiwania wobec życia znacznie wzrosły ;)

jakie były różnice?
  • zniknęło "brain fog" - tzn. trochę jaśniej mi się myśli
  • mam znacznie więcej energii! (ale to także zasługa stabilizacji cukru we krwi)
  • nie mam ochoty spać 24h...
  • rano wstaję bardziej wypoczęta
  • mam większe zdolności koncentracji
  • optymizm! -każda, najmniejsza zmiana na lepsze powoduje u mnie uśmiech, a także motywacje do kolejnych działań 
  • jestem w stanie zrobić kilka razy więcej rzeczy w ciągu dnia - zaczęłam jeździć na rowerze, udzielam korepetycji, studiuję, piszę bloga, dokształcam się we własnym zakresie
  • minęły depresyjne myśli, ale to również zasługa czytania mnóstwa pozytywnych blogów o samorozwoju, dzięki którym zaczęłam w końcu spełniać swoje marzenia"

więcej znajdziecie [tutaj]




NDT przyjmujesz na własną odpowiedzialność. Pomimo, że nie wymaga recepty, wymaga jednak sporej wiedzy na temat leczenia naturalnego, dobrze dobranej dawki i analizy za i przeciw - każdy z nas jest inny i każdy może zareagować inaczej na ten lek. Nie odpowiadam za niczyje skutki uboczne.


5 komentarzy

TOP